Co to plince? Na pewno wiedzą to Kaszubi, bo stamtąd pochodzi właśnie ta nazwa, a oznacza nic innego jak placki ziemniaczane. Nie wiem dlaczego, ale u mnie w domu mówi się tak właśnie na te placki, choć wcale nie mieszamy na Kaszubach, a tym bardziej stamtąd nie pochodzimy. Domyślam się, że nie tylko w moim domu tak się na nie mawia. Tak czy inaczej, przedstawiam przepis na pyszne plince.
Składniki(jest to ilość na 1 kg ziemniaków, ja zrobiłam o wiele więcej):
1 kg ziemniaków
2-3 kopiaste łyżki mąki pszennej
1 jajko
1 cebula
2 ząbki czosnku
Sól, pieprz
Wykonanie:
Ziemniaki obieramy, myjemy i ucieramy na tarce(na tych ostrych, okrągłych wypustkach) lub mielimy za pomocą blendera, lub też za pomocą robota kuchennego z funkcją siekania. Pod koniec ucierania lub mielenia dodajemy obraną i umytą cebulę i również mielimy/trzemy do ziemniaków. To samo czynimy z czosnkiem, ewentualnie można go bardzo drobno pokroić.
Dodajemy jajko i mąkę i dokładnie mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem.
Gotowe ciasto nie może długo stać, gdyż ściemnieje, należy więc szybko smażyć placki, jeśli to możliwe to nawet na dwóch patelniach.
Placki smażymy na odrobinie oleju, z dwóch stron na złotobrązowy kolor.
Tradycyjnie palince podaje się z kleksem śmietany posypane cukrem. Ja od wczesnego dzieciństwa jadam tylko z cukrem, ale jest mnóstwo kombinacji z dodatkami.
Smacznego!
spróbuj kiedyś z kwaśną śmietaną i posoloną :)
OdpowiedzUsuń