Pokazywanie postów oznaczonych etykietą placki i naleśniki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą placki i naleśniki. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 2 maja 2011

Pankejki kakaowo-karmelowe ze szczyptą cynamonu

Dziś kolejna odsłona pankejków, tym razem tradycyjną recepturę nieco zmodyfikowałam i stworzyłam naleśniki o zupełnie innym smaku, przypominają małe placuszki, coś na pograniczu biszkopcików, ale mają też coś z racuszków, a ich smak pasuje bardziej do zimy niż wiosny, gdyż przypominają świąteczne pierniki.

Tak czy inaczej, każdy przepis podstawowy da się zmodyfikować pod własny gust, zupełnie tak samo jak przepis na muffiny. Zapraszam więc na pankejki.

Składniki:

2 szklanki mąki pszennej

2 łyżeczki proszku do pieczenia

Opakowanie cukru wanilinowego

1 łyżeczka kakao

2 jajka

0,5l maślanki

50ml sosu karmelowego

40g rozpuszczonego masła

Wykonanie:

Składniki mokre łączymy w misce, osobno łączymy składniki suche. Na koniec miksujemy całość i gotowe. Smażymy na suchej, mocno nagrzanej patelni, z dwóch stron.

Podajemy z owocami, dżemem, miodem lub z czymkolwiek na co mamy ochotę.

Smacznego!


poniedziałek, 7 marca 2011

Plince

Co to plince? Na pewno wiedzą to Kaszubi, bo stamtąd pochodzi właśnie ta nazwa, a oznacza nic innego jak placki ziemniaczane. Nie wiem dlaczego, ale u mnie w domu mówi się tak właśnie na te placki, choć wcale nie mieszamy na Kaszubach, a tym bardziej stamtąd nie pochodzimy. Domyślam się, że nie tylko w moim domu tak się na nie mawia. Tak czy inaczej, przedstawiam przepis na pyszne plince.

Składniki(jest to ilość na 1 kg ziemniaków, ja zrobiłam o wiele więcej):

1 kg ziemniaków

2-3 kopiaste łyżki mąki pszennej

1 jajko

1 cebula

2 ząbki czosnku

Sól, pieprz

Wykonanie:

Ziemniaki obieramy, myjemy i ucieramy na tarce(na tych ostrych, okrągłych wypustkach) lub mielimy za pomocą blendera, lub też za pomocą robota kuchennego z funkcją siekania. Pod koniec ucierania lub mielenia dodajemy obraną i umytą cebulę i również mielimy/trzemy do ziemniaków. To samo czynimy z czosnkiem, ewentualnie można go bardzo drobno pokroić.

Dodajemy jajko i mąkę i dokładnie mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem.

Gotowe ciasto nie może długo stać, gdyż ściemnieje, należy więc szybko smażyć placki, jeśli to możliwe to nawet na dwóch patelniach.

Placki smażymy na odrobinie oleju, z dwóch stron na złotobrązowy kolor.

Tradycyjnie palince podaje się z kleksem śmietany posypane cukrem. Ja od wczesnego dzieciństwa jadam tylko z cukrem, ale jest mnóstwo kombinacji z dodatkami.

Smacznego!

sobota, 19 lutego 2011

Amerykańskie pankejki

Dużo czasu minęło zanim zabrałam się za zrobienie naleśników zza oceanu, oczywiście mam na myśli czas pomiędzy chęcią ich zrobienia a faktycznym zabraniem się do roboty;) Dziś w końcu nadszedł ten czas, jak i znalazła się okazja aby je usmażyć. Już teraz mogę powiedzieć, że smakują mi bardziej niż naleśniki brytyjskie(czyli te które normalnie robi się w Polsce) i na pewno będę je robiła częściej, bo są nie tylko smaczniejsze, ale łatwiejsze i szybsze do zrobienia, a dodatkowo smaży się je bez tłuszczu.

Składniki:

2 szklanki mąki pszennej

0,5l maślanki lub mleka (bardziej poleca się użyć maślanki)

2 łyżeczki sody lub proszku do pieczenia (proszek do pieczenia jest lepszy, bo nie czuć go tak bardzo jak sodę)

2 jajka

2 łyżeczki cukru

40g rozpuszczonego masła (ja użyłam margaryny)

Wykonanie:

Mąkę, sodę lub proszek i cukier mieszamy w misce. Jajka roztrzepujemy w maślance lub mleku. Dodajemy do mąki, a na koniec dodajemy do całości ostudzone i rozpuszczone masło. Całą masę dokładnie mieszamy, jednak nie musimy się przejmować małymi grudkami w cieście. Gotowe ciasto wstawiamy na pół godziny do lodówki.

Amerykanie mają to do siebie, że wiele kulinarnych rzeczy sobie ułatwiają i tak np. ciasto na muffiny również jest z grudkami, ciasto na ichnie naleśniki też może mieć grudki, co innego ciasto na naleśniki brytyjskie, tam potrzebny jest mikser.

Teraz czas na smażenie. Do smażenia amerykańskich pankejków konieczna jest teflonowa lub ceramiczna patelnia lub teflonowa płyta grzewcza. Takie naleśniki smażymy bez tłuszczu, na bardzo gorącej patelni. Smaży się je dość szybko, z obu stron. Z przewracaniem też nie ma większego problemu.

Pankejki lubią być podawane z syropem klonowym lub miodem oraz owocami, ale można też spróbować wariacji z nutellą, dżemem, a nawet bitą śmietaną. Są puchate i lekkie, a w smaku nieco przypominają biszkopt.

Smacznego!