Chałka była na mojej noworocznej liście postanowień kulinarnych, dlatego dziś właśnie przed chwilą powstała, w zasadzie powstała niezapowiedzianie, bo była efektem kulinarnej nudy. Chałki jakie można kupić w piekarni nie mają nic nadzwyczajnego do zaoferowania, dlatego nie chciałam tego powielać i zrobiłam chałkę o innym smaku, który sprawił, że jest ona przepyszna i koniecznie warta wypróbowania.
Składniki:
500g mąki pszennej
200ml mleka
100g cukru (ja użyłam trzcinowego, można użyć białego)
30g drożdży świeżych lub 15g suchych
2-3 łyżki oleju słonecznikowego (można użyć też rzepakowego lub rozpuszczonego masła)
Łyżeczka cynamonu
Pół łyżeczki mielonego kardamonu
Ponadto na kruszonkę: pół kostki masła, 150g cukru(znów użyłam trzcinowego), 150g mąki pszennej, opcjonalnie można ponownie dodać przyprawy: cynamon i kardamon
Wykonanie:
Mąkę przesiewamy do miski, tworząc wgłębienie. Do wgłębienia wsypujemy cukier. Mleko podgrzewamy tak aby nie było bardzo gorące, wkruszamy do niego drożdże i mieszamy. Odstawiamy do rozpoczęcia pracy drożdży. Do mąki i cukru wsypujemy przyprawy. Do wgłębienia wlewamy mleko z drożdżami. Całość mieszamy i wyrabiamy ciasto. Gdy składniki się połączą dodajemy olej i ponownie wyrabiamy, aż ciasto będzie elastyczne. Odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 40minut do 1 godziny.
Gdy ciasto podwoi swoją objętość, wykładamy je na omączony blat i wyrabiamy, następnie dzielimy na 3 części i każdą z nich formujemy w długi wałek, starając się aby każdy był mniej więcej podobny. Gotowe wałki układamy równolegle do siebie i łączymy na jednym końcu, następnie z wałków formujemy warkocz, a jego koniec ponownie łączymy.
Gotowy warkocz przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub natłuszczoną i wysypaną mąką.
Chałkę smarujemy żółtkiem wymieszanym z 1 łyżką wody i obsypujemy kruszonką (składniki na kruszonkę łączymy ze sobą aż utworzą grudki). Odstawiamy ponownie do wyrastania, w tym czasie nagrzewamy piekarnik do 180 stopni C.
Po ok. 30minutach wkładamy chałkę do piekarnika i pieczemy 20-25 minut.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że odwiedziłeś mojego bloga, będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz warty uwagi. Pozdrawiam. Anjax