Mówi się, że z guacamole jest tak, że kiedy spróbuje się jej po raz pierwszy to od razu można ją pokochać. W moim przypadku tak właśnie było. Polubiłam guacamole tak bardzo, że kiedy najdzie mnie na nią ochota to muszę ją zrobić.
Guacamole to salsa, czyli gęsty sos wywodzący się z Meksyku, i jak można się domyślić bywa pikantny, bądź podawany do pikantnych chipsów tzw. tortilla. Niektórzy podają guacamole w postaci mocno zmielonej papki, a inni podają lekko pogniecione, w której widoczne są większe kawałki awokado.
Składniki:
5 dojrzałych awokado (czyli miękkich bez brązowych plamek)
Pół cytryny lub limonki
1 cebula
2 pomidory
1 papryczka jalapeno (ostra odmiana)
Sól, pieprz, papryka słodka i oliwa z oliwek
Wykonanie:
Jeśli lubicie, tak jak ja, mocno zmiksowaną papkę to macie ułatwioną sytuację, bo ona wymaga mniej precyzji i mniej pracy.
Awokado obieramy i kroimy w mniejsze części, skrapiamy sokiem z cytryny bądź limonki. Pomidory, cebulę i papryczkę kroimy w mniejsze części i dorzucamy do awokado. Całość dokładnie miksujemy blenderem, można też zmielić maszynką do mięsa.
Na koniec doprawiamy solą, pieprzem, papryką słodką i odrobiną oliwy z oliwek.
Podajemy z tortillami.
Wersja mniej pognieciona wymaga precyzji, jak wcześniej wspomniałam. Awokado obieramy, przecinamy na pół i układamy w misce otworem po pestce do góry. Pozostałe warzywa kroimy w bardzo drobną kostkę, posypujemy nimi awokado, przyprawiamy i dusimy np. praską do puree każde awokado jedynie dwa razy. Na koniec wszystko mieszamy łyżką i ewentualnie jeszcze doprawiamy.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że odwiedziłeś mojego bloga, będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz warty uwagi. Pozdrawiam. Anjax